zdjecie-pamiatka.blogspot.com
W obiektywie aparatu: marca 2013
http://zdjecie-pamiatka.blogspot.com/2013_03_01_archive.html
Biorę go ręki, przystawiam do oka, naciskam guzik i mam to co chciałam. A co chciałam? Chciałam zdjęcie, a mam doskonałą pracę. Aparat - zwykłe narzędzie dla człowieka, ale nie dla mnie, Dla mnie to całe moje życie. W obiektywie aparatu widzę to co muszę zrobić i dlaczego. Tylko to się dla mnie liczy. Zdjęcia Meg ♥. Czwartek, 28 marca 2013. Przepraszam was, ale na ten rozdział chwile poczekacie . Nie mam weny, nic, a nic. Także przepraszam i proszę o cierpliwość. :). Udostępnij w usłudze Twitter.
onedirectionkochanybraciszek.blogspot.com
One Direction: marca 2013
http://onedirectionkochanybraciszek.blogspot.com/2013_03_01_archive.html
Poniedziałek, 18 marca 2013. Epilog "To nie koniec, to dopiero początek". Od dzisiaj chłopcy zaczynają trasę koncertową, a ja kolejny miesiąc nauki. Czasem się zastanawiam czy dobrze zrobiłam, rezygnując ze szkoły w Paryżu. Bo niby co teraz stoi mi na przeszkodzie? Nie ona od ferii zajęła się swoim talentem muzycznym i widzimy się tylko w szkole, a nawet nie bo jest zwalniana z lekcji. Chodzi do innej szkoły. Chętnie się z nią rozstanę. Ich ciągle w domu nie ma. Pomalowałam i uczesałam włosy w koka.
onethingopowiadanieo1d.blogspot.com
One Thing-opowiadanie o 1D: Rozdział: 61
http://onethingopowiadanieo1d.blogspot.com/2012/12/rozdzia-61.html
One Thing-opowiadanie o 1D. Niedziela, 9 grudnia 2012. Choć,pójdziemy do mnie i tam wszystko mi opowiesz-powiedział John i razem ruszyliśmy w stronę jego domu. Byliśmy na miejscu,pomógł mi ściągnąć sweter potem tylko odwiesił go na haczyk w przedpokoju i pozwolił mi wejść do salonu a sam zniknął w kuchni,jednak wrócił po kilku minutach a w ręce trzymał kubek ciepłej herbaty.-Więc co się stało? Zapytał siadając obok mnie,pociągnęłam nosem nie potrafiłam tego wykrztusić,zrobiło mi się jakoś dziwnie. Oderwa...
onethingopowiadanieo1d.blogspot.com
One Thing-opowiadanie o 1D: UWAGA CZYTELNICY!!!
http://onethingopowiadanieo1d.blogspot.com/2012/12/uwaga-czytelnicy.html
One Thing-opowiadanie o 1D. Piątek, 14 grudnia 2012. Przepraszam za to,że tak długo mnie nie było.od wtorku to.*le liczę dwa-trzy dni coś takiego. Nie odpisywałam,nie robiłam kompletnie nic jednym słowem mówiąc ;D. Ale to wina komputera,we wtorek wieczorem mi się zepsuł ;/ I niestety nie miałam jak pisać rozdziałów i imaginów,mam pełno pomysłów i zamierzam je wszystkie zrealizować. Komputer jest nowy. I tak cholernie szybki,że nie wyrabiam *o*. No cóż,ale teraz jest w porządku.znowu ;D. Co tam u was?
onethingopowiadanieo1d.blogspot.com
One Thing-opowiadanie o 1D: Rozdział: 57
http://onethingopowiadanieo1d.blogspot.com/2012/12/rozdzia-57.html
One Thing-opowiadanie o 1D. Poniedziałek, 3 grudnia 2012. Jesteśmy-powiedział kierowca,wyciągnęłam portfel i zapłaciłam,potem wysiadłam z taksówki i udałam się do CH gdzie miał czekać na mnie John. Hej-usłyszałam kiedy rozglądałam się po pomieszczeniu,odwróciłam się w lewo i zobaczyłam uśmiechniętego Johna na jego widok równie się uśmiechnęłam-Widzę,że jednak nie zapomniałaś o naszym spotkaniu-podszedł bliżej. Oczywiście,że nie jakbym mogła-zaśmiałam się-Cześć-pocałowałam go w policzek. Dziewczyny miały ...
onethingopowiadanieo1d.blogspot.com
One Thing-opowiadanie o 1D: Rozdział: 62
http://onethingopowiadanieo1d.blogspot.com/2012/12/rozdzia-62.html
One Thing-opowiadanie o 1D. Wtorek, 11 grudnia 2012. Wzięłam wszystkie rzeczy i zeszłam na dół,nikogo tam nie było. Słuchać było tylko ciszę,która chodziła sobie od kąta w kąt,westchnęłam. Postanowiłam napisać krótki list,takie jakby pożegnanie na jakiś czas.zaczęłam. Wiem,że moja przeprowadzka jest już wam wiadoma,ale nie było was w domu i nie miałam się z kim pożegnać,chciałabym was zobaczyć w komplecie i przytulić grupowo mówiąc. Do zobaczenia ',. Może się jeszcze kiedyś spotkamy? Po zakończeniu wiado...
bandfirends.blogspot.com
Girl Band One Step Irish - Biritish: Rozdział 8
http://bandfirends.blogspot.com/2013/07/rozdzia-8.html
Niedziela, 7 lipca 2013. Szłam razem z Nill'em, chyba z nim. Mój mózg do końca nie był świadomy wszystkiego. Pamiętam jedynie, że jak wchodziliśmy do windy to w holu stał Nathan i patrzył na mnie z pogardą. No nic to on sam zakończył ten związek. A tak w ogóle to był to związek? Przecież jemu zależało tylko na pokazaniu sie. No nic koniec o nim, teraz trzeba sie zastanowić, gdzie ja do cholery jestem. Zamknęłam o oczy i odpłynęłam w krainę snów. Bella gdzie są dziewczyny? Zapytała sie mnie Lily. Zamknęła...
bandfirends.blogspot.com
Girl Band One Step Irish - Biritish: lipca 2013
http://bandfirends.blogspot.com/2013_07_01_archive.html
Niedziela, 7 lipca 2013. Szłam razem z Nill'em, chyba z nim. Mój mózg do końca nie był świadomy wszystkiego. Pamiętam jedynie, że jak wchodziliśmy do windy to w holu stał Nathan i patrzył na mnie z pogardą. No nic to on sam zakończył ten związek. A tak w ogóle to był to związek? Przecież jemu zależało tylko na pokazaniu sie. No nic koniec o nim, teraz trzeba sie zastanowić, gdzie ja do cholery jestem. Zamknęłam o oczy i odpłynęłam w krainę snów. Bella gdzie są dziewczyny? Zapytała sie mnie Lily. Zamknęła...
onethingopowiadanieo1d.blogspot.com
One Thing-opowiadanie o 1D: grudnia 2012
http://onethingopowiadanieo1d.blogspot.com/2012_12_01_archive.html
One Thing-opowiadanie o 1D. Wtorek, 25 grudnia 2012. Minęły już dwa lata od kąt nasza mała Darcy jest na świecie, w sumie już nie taka mała bo skończyła niedawno dwa lata. Nie wiedziałam,że wszystko potoczy się tak wspaniale. Przez bite dziewięć miesięcy Harry był cały czas przy mnie,nawet kilkakrotnie zrezygnował z tras koncertowych,oczywiście chłopaki byli jego zdania,ponieważ wiedzieli jaki to jest dla nas ważny okres w życiu. Jest ciepłe lato a z tego powodu postanowiliśmy,że urządzimy z Harrym grill...
onethingopowiadanieo1d.blogspot.com
One Thing-opowiadanie o 1D: listopada 2012
http://onethingopowiadanieo1d.blogspot.com/2012_11_01_archive.html
One Thing-opowiadanie o 1D. Piątek, 30 listopada 2012. Byłam już na dole,prowadził mnie cudowny zapach,który chyba wydobywał się z kuchni,weszłam do środka i zobaczyłam Melę,która szykuje śniadanie. Ładna dzisiaj pogoda prawda? Zapytała nie przerywając czynności jednak tez lekko się uśmiechając. Racja,jest pięknie-wyjrzałam zza okna. Zjemy dzisiaj śniadanie na tarasie? Zrobiłam naleśniki-pomachała mi talerzem przed nosem. Ty wiesz co ja uwielbiam-odezwałam się. Hej Lou,nie śpisz? A co nie widać? Ale wies...
SOCIAL ENGAGEMENT