mojkot.vanti.eu

kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com

Przygody kosmicznego kota Gagarina: maja 2014

http://kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com/2014_05_01_archive.html

Przygody kosmicznego kota Gagarina. Blog opowiada o przygodach pewnego cudacznego przebywającego na orbicie ziemskiej kocura Gagarina. My jesteśmy, tzn. ja i mój kolega Gutek, koty ogrodowe, no bo podwórkowe to nie mogę powiedzieć, bo do ogrodu wychodzimy sobie. Teraz coraz częściej, bo jest ciepło, choć ostatnio pada i to nam się nie podoba wcale, bo trawka mokra, ziemia też i łapki nie dość, że się moczą, to jeszcze brudzą! Takie mokrości, brrr! Udostępnij w usłudze Twitter. Wyświetl mój pełny profil.

kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com

Przygody kosmicznego kota Gagarina: Ale im dobrze...

http://kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com/2014/09/ale-im-dobrze.html

Przygody kosmicznego kota Gagarina. Blog opowiada o przygodach pewnego cudacznego przebywającego na orbicie ziemskiej kocura Gagarina. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Uwielbiam wszystkie koty, a zwłaszcza ruski:). Wyświetl mój pełny profil. Szukaj na tym blogu. Mój profil na koty.org.pl.

kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com

Przygody kosmicznego kota Gagarina: października 2014

http://kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com/2014_10_01_archive.html

Przygody kosmicznego kota Gagarina. Blog opowiada o przygodach pewnego cudacznego przebywającego na orbicie ziemskiej kocura Gagarina. Bardzo miło się na nich siedzi i bardzo wygodnie. W zaciszu szafki jestem ukryty przed, muszę to powiedzieć, czasami wścibskimi oczami moich ludzi. Bardzo ich kocham, no ale wiadomo - każdy kot czasem pragnie odrobiny spokoju. Mrrr! Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Uwielbiam wszystkie koty, a zwłaszcza ruski:).

kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com

Przygody kosmicznego kota Gagarina: a co to z tego kranu leci???

http://kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com/2014/02/a-co-to-z-tego-kranu-leci.html

Przygody kosmicznego kota Gagarina. Blog opowiada o przygodach pewnego cudacznego przebywającego na orbicie ziemskiej kocura Gagarina. A co to z tego kranu leci? Usiadłem sobie w zlewie - no, nie, nie usiadłem raz, ostatnio często lubię sobie przycupnąć w zlewiku - i co to się dzieje? Ano, nagle z kranu zaczęło coś lecieć - jakieś takie dziwne, trochę zimne i . mokre! Także teraz moja pani odkręca mi często kran, żebym się pobawił i pochlipał. A wy, ludzie, odkręcajcie czasem wodę swoim mruczasom! Zechce...

kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com

Przygody kosmicznego kota Gagarina: czerwca 2013

http://kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com/2013_06_01_archive.html

Przygody kosmicznego kota Gagarina. Blog opowiada o przygodach pewnego cudacznego przebywającego na orbicie ziemskiej kocura Gagarina. Witajcie po dłuższej przerwie! Z czego ona wynikała? Ano wstyd się przyznać, ale z lenistwa mojego. Nie będę się jednak za długo wstydził, bo przecież my koty jesteśmy leniuchami straszliwymi, więc taka moja natura,. A z naturą się nie wygra, haha! No, przerwa przerwą, ale wracam, choć ostatnio nie mam zbyt dużo czasu, bo często wychodzę na spacerki do ogrodu,. Kot jak św...

kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com

Przygody kosmicznego kota Gagarina: września 2014

http://kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com/2014_09_01_archive.html

Przygody kosmicznego kota Gagarina. Blog opowiada o przygodach pewnego cudacznego przebywającego na orbicie ziemskiej kocura Gagarina. Czerwony kubraczek z języczkiem:-). Obiecałem Wam jakiś czas temu, że pokażę się w moim nowym, modnym, a jakże (! Czerwonym kubraku i voila! Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Uwielbiam wszystkie koty, a zwłaszcza ruski:). Wyświetl mój pełny profil. Czerwony kubraczek z języczkiem:-). Szukaj na tym blogu.

kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com

Przygody kosmicznego kota Gagarina: lutego 2013

http://kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com/2013_02_01_archive.html

Przygody kosmicznego kota Gagarina. Blog opowiada o przygodach pewnego cudacznego przebywającego na orbicie ziemskiej kocura Gagarina. W szufladzie jest przytulnie. A tym razem umościłem się w szufladzie z rajtuzami. Jak widać jest mi dość wygodnie, a właściwie to bardzo, jednakże moja mina wynika stąd, że zostałem trochę zaskoczony fotką, więc zdziwiłem się trochę. W szufladzie lubię sobie posiedzieć. Zawsze jak nadarzy się okazja, to korzystam, a co! Udostępnij w usłudze Twitter. Szukaj na tym blogu.

kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com

Przygody kosmicznego kota Gagarina: Na obrusach:-)

http://kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com/2014/10/na-obrusach.html

Przygody kosmicznego kota Gagarina. Blog opowiada o przygodach pewnego cudacznego przebywającego na orbicie ziemskiej kocura Gagarina. Bardzo miło się na nich siedzi i bardzo wygodnie. W zaciszu szafki jestem ukryty przed, muszę to powiedzieć, czasami wścibskimi oczami moich ludzi. Bardzo ich kocham, no ale wiadomo - każdy kot czasem pragnie odrobiny spokoju. Mrrr! Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom).

kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com

Przygody kosmicznego kota Gagarina: Czerwony kubraczek z języczkiem:-)

http://kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com/2014/09/czerwony-kubraczek-z-jezyczkiem.html

Przygody kosmicznego kota Gagarina. Blog opowiada o przygodach pewnego cudacznego przebywającego na orbicie ziemskiej kocura Gagarina. Czerwony kubraczek z języczkiem:-). Obiecałem Wam jakiś czas temu, że pokażę się w moim nowym, modnym, a jakże (! Czerwonym kubraku i voila! Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Uwielbiam wszystkie koty, a zwłaszcza ruski:). Wyświetl mój pełny profil. Szukaj na tym blogu.

kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com

Przygody kosmicznego kota Gagarina: sierpnia 2013

http://kosmiczny-kot-gagarin.blogspot.com/2013_08_01_archive.html

Przygody kosmicznego kota Gagarina. Blog opowiada o przygodach pewnego cudacznego przebywającego na orbicie ziemskiej kocura Gagarina. Ja i mój kolega Gustaw:-). On przychodzi, gdy ja z moją panią wychodzę. I towarzyszy nam, chodzi za mną, miauknie, zaczepi mnie. Fajnie, że mam kolegę - nie czuję się już taki samotny. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Echto leżenie i obserwowanie. Mrr, karamba, lubię to:-). A z racji upałów dostałem nowe szelecz...