gemizniakowo.blogspot.com
Gemiźniakowo: października 2012
http://gemizniakowo.blogspot.com/2012_10_01_archive.html
Wtorek, 30 października 2012. W kogo mi się dzieć wdał? W mamę, tatę? A gdzie tam. W psa! Byliśmy dzisiaj na badaniu słuchu z małą. Ogólnie z nią często po lekarzach jeździmy przez tą jej niską masę urodzeniową (nie, nic się z nią nie dzieje, wszytko "profilaktycznie"). Badanie samo w sobie wcale nie jest nieprzyjemne i trwa dosłownie minutkę. Spędziliśmy tam dzisiaj półtorej godziny. Okazuje się, że i nasze psie i ludzkie dziecko szczerze nie cierpią majstrowania przy uszkach. Z psem jeszcze musisz iść.
witoldyna.blogspot.com
Każdy dzień jest cudem...: listopada 2014
http://witoldyna.blogspot.com/2014_11_01_archive.html
Każdy dzień jest cudem. Sobota, 8 listopada 2014. Stało się, zachorowałam. Zużyłam 5,5 dnia urlopu (łącznie miałam 7,5 na ten rok). W zeszły piątek myślałam, że to zapalenie gardła, ale w niedzielę przestałam mówić. Więc zapalenie krtani. Cóż, w końcu pracuję w call center. Mój doktorat mogę zacząć dopiero w 2016 roku. Będę miała 31 lat! Ale wiem, że to moje marzenie i tak zrobię. Wyświetl mój pełny profil. Olguska, Mateuszek i Aruś. Będzie zabawa, będzie się działo. Skrzydlate Totka and company.
witoldyna.blogspot.com
Każdy dzień jest cudem...: wyniki MRI
http://witoldyna.blogspot.com/2015/01/wyniki-mri.html
Każdy dzień jest cudem. Środa, 28 stycznia 2015. Jeszcze sama nie wiem. Normalnie te pieniądze w całości by pewnie wystarczyły na wyprawkę a tu jeszcze nawet o dziecku nie możemy myśleć. Och, jeśli kiedyś będę trzymała w ramionach moje dziecko mam nadzieję, że jeszcze później to przeczyta i będzie wiedziało jak bardzo mocno chcieliśmy je mieć. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Wyświetl mój pełny profil. Olguska, Mateuszek i Aruś. Będzie zabawa, będzie się działo. Skrzydlate Totka and company.
skrzydlatetotka.blogspot.com
Skrzydlate Totka and company: Malej Ksiezniczce
http://skrzydlatetotka.blogspot.com/2012/11/malej-ksiezniczce.html
Skrzydlate Totka and company. Czyli co mi po sercu lata. Niedziela, 25 listopada 2012. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 26 listopada 2012 14:21. 26 listopada 2012 23:29. Cudne jak zawsze :). 27 listopada 2012 22:30. Albo raczej słodka, bo to ona jak widzę ;) i nawet pępek ma :D. 28 listopada 2012 12:31. Mala ksiezniczka jest zachwycona ;). 29 listopada 2012 00:45. Ja zawsze mówiłam, że Ty masz talent w rękach! 29 listopada 2012 21:08.
skrzydlatetotka.blogspot.com
Skrzydlate Totka and company: Kolejne szydelkowy zwierzyniec :)
http://skrzydlatetotka.blogspot.com/2012/11/kolejne-szydelkowy-zwierzyniec.html
Skrzydlate Totka and company. Czyli co mi po sercu lata. Poniedziałek, 19 listopada 2012. Kolejne szydelkowy zwierzyniec :). Na zamowiene dla Malego Slimaczka, ktory wlasnie juz powinien sie rodzic ;). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 19 listopada 2012 14:42. 19 listopada 2012 19:08. 28 listopada 2012 22:01. O, jakie piekności! 2 grudnia 2012 19:46. Slimakens na pewno je pokocha, gwarantuje i dziekujemy :*. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom).
gemizniakowo.blogspot.com
Gemiźniakowo: grudnia 2012
http://gemizniakowo.blogspot.com/2012_12_01_archive.html
Wtorek, 18 grudnia 2012. Szaro, buro, ponuro, mgliście, deszczowo. Nie, nie mieszkam w Anglii, chociaż klimat za oknem sugeruje co innego. Pogoda iście barowa, ale jak tu iść do baru skoro trzeba wykarmić małego głodomorka i ma się bana na alkohol? A tak bym się chociaż winka dobrego napiła, mmm, rozmarzyłam się. To kto pozaklina ze mną piękną, śnieżną zimę? Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Sobota, 15 grudnia 2012. Udostępnij w usłudze Twitter.
gemizniakowo.blogspot.com
Gemiźniakowo: stycznia 2013
http://gemizniakowo.blogspot.com/2013_01_01_archive.html
Wtorek, 22 stycznia 2013. Tatuś czyta dzieciowi bajkę na dobranoc. I opowiada co widać w książeczce. I tak słyszę "a tu jest piłeczka, samochodzik, okno i ROZPAĆKANY KANAREK. Padłam, leżę i podnieść się nie mogę. To mi małż dziecia wyedukuje. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Piątek, 11 stycznia 2013. Cisza na blogu - huragan w życiu. Na blogu zamilkłam a to oznacza tylko jedno: w życiu realnym dzieje się, oj dzieje! Głowa tylko chodzi na wszyst...
gemizniakowo.blogspot.com
Gemiźniakowo: sierpnia 2013
http://gemizniakowo.blogspot.com/2013_08_01_archive.html
Czwartek, 15 sierpnia 2013. Jak Syberjak uczył się pływać. Ucichłam, bo w końcu, po 4 latach udało nam się wyjechać na dłuższy urlop! To tak tytułem wstępu. Byliśmy sobie nad jeziorkiem. I postanowiliśmy również "odświeżyć" umiejętności pływackie Syberjaka. Umiejętności to za dużo powiedziane. Syberjak do tej pory z całym swoim 4-letnim życiu pływał raz. A dokładniej jak nie widział brzegu, to się topił, a jak widział, to płynął. Tak, taki nam się anty-pływacki egzemplarz trafił. W przeciwieństwie do...
SOCIAL ENGAGEMENT