plujejadem.blogspot.com
pluję jadem!: marca 2015
http://plujejadem.blogspot.com/2015_03_01_archive.html
Środa, 25 marca 2015. Równocześnie wchodzę w taki wiek, że chyba po raz pierwszy umiem się wsłuchać w swoje ciało. Ciało daje różne sygnały. I ja je odbierałam do niedawna. Tylko odbierałam i olewałam. Wczoraj dotarło do mnie, że mój organizm w jakimś celu odziera się ze swej intymności dając te cholerne znaki. Właśnie wczoraj postanowiłam przyspieszyć serię badań. Moich badań. Bo chwilowo latam od jednego lekarza do drugiego, ale z przewagą dzieckowych medyków. Przeraża mnie to, bo czuję się fatalnie.
plujejadem.blogspot.com
pluję jadem!: grudnia 2014
http://plujejadem.blogspot.com/2014_12_01_archive.html
Środa, 10 grudnia 2014. Dzisiaj mija rok, jak pojawiłam się fizycznie w firmie ( pierwszy dzień, czyli 9.12 spędziłam na badaniach poza miastem ). Dzisiaj jest również Wigilia firmowa. A raczej była, bo planowany koniec o 22.00. Ale wtedy trajkotałam z Loff przez szita. Smartszita. Nabawił się, pouczyliśmy się, nadrobiliśmy dzisiejszy dzień. Choinka ubrana. Ozdoby świąteczne made by kids. Dzisiaj wiem, że muszę pomóc Pierworodnemu, bo jego upór i "trudny charakter" mają swoje podłoże. Ale wiem, że podjęł...
plujejadem.blogspot.com
pluję jadem!: sierpnia 2014
http://plujejadem.blogspot.com/2014_08_01_archive.html
Wtorek, 19 sierpnia 2014. Przed wyjazdem weszłam na wagę, żeby się przekonać ile będzie mnie kosztował wyjazd do Pyrlandii. Ulokowałam się stopami na szklanym kwadracie i oczom nie wierzę. Nowa waga, a już zepsuta. Albo nadzieja w słabej baterii! Bo przecież ja nie ważę 5 kg więcej. Ale cicho. Przecież ostatnio ledwo się dopinam. Jakoś dziwnie ociężała się czuję. A przecież nie tak dawno odnotowałam dwa kilo na plus. Dodać do tego pięć. Tak czy siak kiepsko mi z tym nadmiernym ciężarem. Lata beztroski, b...
plujejadem.blogspot.com
pluję jadem!: stycznia 2015
http://plujejadem.blogspot.com/2015_01_01_archive.html
Poniedziałek, 26 stycznia 2015. Przysiady, że robię to już się chwaliłam, nie? Po trzech dniach się zorientowałam, że zaczęłam od 60 powtórzeń, a miałam od 50 ( i co 5 każdego dnia więcej, przynajmniej na razie). Przeszła mi myśl przez głowę. skoro zaczęłam tak jakby od razu od dnia drugiego, to jak dnia trzeciego zrobiłam przerwę ( a przerwa po 3 dniach, a nie dnia trzeciego ), to może odpuszczę kolejne dwa dni. no bo przecież już je zrobiłam. Ja też, ale kiedyś będę wiedziała o co mnie chodziło :).
plujejadem.blogspot.com
pluję jadem!: maja 2015
http://plujejadem.blogspot.com/2015_05_01_archive.html
Niedziela, 31 maja 2015. Grunt to mieć wejście! Postanowiłam dostarczyć życzenia komunijne pierworodnemu mej Loff. Restaurację namierzyć o dziwo umiałam ( pracowałam obok ), więc zapakowałam dziecki do samochodu i wio. Wpadłam do recepcji, a pan mi wyskakuje, że on nie ma pojęcia gdzie Gustaw świętuje, że mam na salę wejść i spytać kelnerek, bo komunie mają trzy. Ale ja przynajmniej już z mokrą głową przed tv zaległam i mecza oglądam. I kończę drugą paczkę czipsów w ramach diety. A maj Loff w tej marynar...
plujejadem.blogspot.com
pluję jadem!
http://plujejadem.blogspot.com/2015/07/nie-mam-si-ani-przyjemnosci-na.html
Wtorek, 7 lipca 2015. Nie mam sił ani przyjemności na spędzanie czasu w swoim towarzystwie. Nie mam już sił na ciągłą walkę, by dotrwać do wieczora, by położyć się spać. A jak już wieczór nadchodzi, ja dostaję pseudo sił. Zalegam na kanapie i czytam póki oczy mi nie siądą ( siadają coraz częściej ), albo oglądam durne filmy w wersji zamazanej, bo okulary nie zawsze dają pożądany efekt, a jak już się kładę, to sen nie nadchodzi. Bo to nie tak łatwo będzie wyjść na prostą. Udostępnij w usłudze Twitter.
plujejadem.blogspot.com
pluję jadem!: września 2014
http://plujejadem.blogspot.com/2014_09_01_archive.html
Wtorek, 30 września 2014. Tak siedzę i myślę. ( Serio, czasem się zdarza! Właśnie kumpela zamówiła domek w Białce. Na ferie. Oddajemy młodych do szkółki snowbordowej. Sami też mamy zamiar poobijać się na desce. Może będzie fajniej niż na nartach? I tak mi głupia myśl przeszła przez głowę. Jakoś pierwszy raz boję jechać się w miejsce, gdzie pojawiły się moje dzieci. Co prawda wtedy planowałam. Ale dzisiaj Ślubny do szwagra walnął, że jakby było trzecie, to by było. Ja już chyba nie chcę. Dzisiaj widzę wyr...
plujejadem.blogspot.com
pluję jadem!: lipca 2014
http://plujejadem.blogspot.com/2014_07_01_archive.html
Niedziela, 13 lipca 2014. Nie ma jak to sobie samej zrobić prezent na urodziny. Wiecie, jeszcze ktoś w gust nie trafi. No to sama sobie fundnęłam:. Okres ból brzucha,. Ból ucha z całkowitym zapchaniem. Bo prezenty to trzeba sobie umieć wybrać, nie? Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Sobota, 12 lipca 2014. Kondycję to muszę przyznać, mam do dupy. Więcej bym przez tyle godzin zrobiła! Korporacja zabrała mi kondycję. Wiem dziwna jestem. Ale taka...
plujejadem.blogspot.com
pluję jadem!
http://plujejadem.blogspot.com/2015/06/mam-uczulenie.html
Wtorek, 30 czerwca 2015. Mam uczulenie. Taaaak! No i po co? Mam nową fryzurę. ( Tak jak i pozostała część rodziny: Ślubny podgolony, Bartek w pseudo dredach, Dawid podgolony z maziajami po bokach- lump). Mam rocznicę podpisania cyrografu z Lucyferem. Mam do tego rozjebaną tarczycę! I całkiem niezły nastrój :). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 2 lipca 2015 15:35. Czyli generalnie nienajgorzej :). 3 lipca 2015 18:54. Na stanie mąż,.
plujejadem.blogspot.com
pluję jadem!: czerwca 2015
http://plujejadem.blogspot.com/2015_06_01_archive.html
Wtorek, 30 czerwca 2015. Mam uczulenie. Taaaak! No i po co? Mam nową fryzurę. ( Tak jak i pozostała część rodziny: Ślubny podgolony, Bartek w pseudo dredach, Dawid podgolony z maziajami po bokach- lump). Mam rocznicę podpisania cyrografu z Lucyferem. Mam do tego rozjebaną tarczycę! I całkiem niezły nastrój :). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Niedziela, 28 czerwca 2015. Głos mam na myśli! Udostępnij w usłudze Twitter. Środa, 17 czerwca 2015.