look--after--you.blogspot.com
Look After You: Bohaterowie
http://look--after--you.blogspot.com/p/bohaterowie.html
18-letnia Australijka, która przeprowadza sie wraz z rodzicami do stolicy Anglii. Na pozór tajemnicza i nieśmiała jednak tak na prawdę to wulkan energii. Opryskliwa i czasem bezczelna dla nieznajomych. Musi dobrze kogoś poznać, aby zyskał on jej zaufanie. Panicznie boi się pająków i ostrych narzędzi. Marzy o wydaniu własnej płyty. Jej motto to , Traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany". Jej motto brzmi: „ Warto mieć marzenia”. 8211; 22-latka urodzona we Francji. Jej ojciec jest francuzem...
look--after--you.blogspot.com
Look After You: Jedenasty
http://look--after--you.blogspot.com/2012/05/jedenasty.html
Piątek, 25 maja 2012. No idź z nim pogadać. - namawiała mnie Frances, ale ja byłam nieugięta i pokręciłam głową. I niby co mu powiem? Hej, mógłbyś przeprosić za to, że tak chamsko mnie potraktowałeś? Zapytałam zmieniając przy tym głos, a dziewczyna przewróciła oczami. Po prostu podejdź i przedstaw się. Jak Cię zobaczy na pewno będzie chciał Cię poznać. - zachęcała mnie, a ja przygryzłam dolną wargę. W tym momencie chłopak podniósł się z miejsca i opuścił Milkshake City. - No wiesz co! O 19 Jakoś zdążę si...
look--after--you.blogspot.com
Look After You: Dwunasty
http://look--after--you.blogspot.com/2012/05/dwunasty.html
Niedziela, 27 maja 2012. Cały czas poganiałam taksówkarza, żeby przyśpieszył. Chyba szybciej byłoby gdybym przyjęła propozycję od chłopaków, że podwieźliby nas do domu, ale oczywiście Frances się na to nie zgodziła! No do jasnej cholery! Zostawić na chwilę chłopaków i już jest problem. Ugh! Nie wiem jak to możliwe, że jak oni mieszkają sami to jeszcze żyją. Powinno się ich wepchać w kaftan bezpieczeństwa! Nie denerwuj się – usłyszałam Sofię. Żartujesz sobie teraz ze mnie? 8211; w tej chwili miałam ochotę...
look--after--you.blogspot.com
Look After You: Dziesiąty
http://look--after--you.blogspot.com/2012/05/dziesiaty.html
Czwartek, 17 maja 2012. Mój sen przerwał jakiś dziki śpiew. Otworzyłam jedną powiekę i zobaczyłam mojego brata ubranego tylko w swoje bokserki z Supermenem. Śpiewał jakąś nie znaną mi piosenkę, stojąc przy tablicy. Swój wzrok przeniosłam na biały budzik. Była 7:05. Dłonią znalazłam poduszkę i rzuciłam w niego. 8211; spojrzał się na mnie z miną zbitego psa. – Za co? Proszę o wybaczenie jest 7:05! 8211; pokazał mi język. No to jedną rzecz już mamy! 8211; klasnęłam rękoma. 8211; do pokoju weszła moja mama, ...
look--after--you.blogspot.com
Look After You: Ósmy
http://look--after--you.blogspot.com/2012/05/osmy.html
Poniedziałek, 7 maja 2012. Jak ja nie lubię szkoły. Znowu mam dzisiaj chemię. No i jeszcze ta durna próba. Ile dałabym za to, żeby Clark się rozchorowała. Kiedy weszłam na piętro, zobaczyłam Sofię, która zbierała się z podłogi. Pomagał jej w tym Harry. Chłopak też gra w szkolnym przedstawieniu. Właśnie! Jestem na niego wkurzona. Nie było go na sobotniej próbie, ale Clark mu to wybaczyła, bo poinformował ją o tym wcześniej. Poczekałam chwilę aż odszedł i poszłam do niej. Jak ci się podoba nasza szkoła?
look--after--you.blogspot.com
Look After You: Dziewiąty
http://look--after--you.blogspot.com/2012/05/dziewiaty.html
Sobota, 12 maja 2012. Usłyszałam po drugiej stronie jej głos. Dziękuję, dziękuję, dziękuję! Krzyknęłam na całe gardło i zaśmiałam się wesoło. Nie masz za co dziękować, po prostu ratujesz nam życie. No i może oszczędzisz wizytę u laryngologa, ta laska przed Tobą śpiewała okropnie! Nawet nie chcę sobie tego wyobrażać. Słuchaj, nie wiesz może do jakiego musicalu mnie wkręciła Clark? Yyy Nie jestem pewna, ale obiło mi się o uszy, że chyba , Grease". Kojarzysz? Za miesiąc, chyba 12 października. Zaśmiałam się...
look--after--you.blogspot.com
Look After You: Trzynasty
http://look--after--you.blogspot.com/2012/06/trzynasty.html
Środa, 6 czerwca 2012. Ostatni dzień w przepięknym Machasterze. Frances nie było w pokoju, ani w całym mieszkaniu. Dziwne, że zerwała się tak wcześnie. Ubrałam się w poszarpane jeansy do kolan i różowy t-shirt. Zeszłam na dół, gdzie przy stole siedział Franek. Hej - odpowiedział dopiero po chwili kolega, a ja zachichotałam. Wyglądał jak trup pomimo iż była już godzina 11. Co robiłeś całą noc, że zasypiasz? Zapytałam zalewając miseczkę z musli, mlekiem. Poganiałam go, gdy ten nic sobie nie robił z zaistni...
look--after--you.blogspot.com
Look After You: Czternasty
http://look--after--you.blogspot.com/2012/06/czternasty.html
Poniedziałek, 11 czerwca 2012. Znowu Clark zaczęła na mnie wrzeszczeć. - Co ty sobie wyobrażasz? Nie potrafisz się nauczyć tego cholernego tekstu, czy co? Za dwa tygodnie mamy premierę, a ty nadal nie potrafisz zapamiętać kilku linijek! Ale o co pani chodzi? Czułam na sobie wzrok wszystkich, którzy byli w sali. - Potrafię w całości tekst tylko teraz wypadło mi z głowy jedno słowo, każdemu się to zdarza. Tylko nikomu z mojej grupy teatralnej! Jesteś najgorszą aktorką jaką świat widział! Co ty tutaj robisz?
look--after--you.blogspot.com
Look After You: czerwca 2012
http://look--after--you.blogspot.com/2012_06_01_archive.html
Poniedziałek, 11 czerwca 2012. Znowu Clark zaczęła na mnie wrzeszczeć. - Co ty sobie wyobrażasz? Nie potrafisz się nauczyć tego cholernego tekstu, czy co? Za dwa tygodnie mamy premierę, a ty nadal nie potrafisz zapamiętać kilku linijek! Ale o co pani chodzi? Czułam na sobie wzrok wszystkich, którzy byli w sali. - Potrafię w całości tekst tylko teraz wypadło mi z głowy jedno słowo, każdemu się to zdarza. Tylko nikomu z mojej grupy teatralnej! Jesteś najgorszą aktorką jaką świat widział! Co ty tutaj robisz?
look--after--you.blogspot.com
Look After You: kwietnia 2012
http://look--after--you.blogspot.com/2012_04_01_archive.html
Sobota, 28 kwietnia 2012. Doszłam do domu bez żadnych problemów. Zawsze byłam wzrokowcem, więc drogę zapamiętałam co do detalu. Rodziców jeszcze nie było, ale szczerze nie zdziwiło mnie to. Ciągle gdzieś znikali. Może dlatego byłam inna od moich dawniejszych rówieśników. W Anglii postanowiłam to zmienić. Mam przecież Frances. Dzięki niej w końcu przyjęli mnie do szkoły i to do klasy muzycznej. Może uda mi sie stopniowo zrealizować marzenie o wydaniu płyty. Nie bardzo. - przymrużyła jedno oko próbując...