wkreconawmitologie.blogspot.com
Beginning of the end: Bogowie i Herosi
http://wkreconawmitologie.blogspot.com/p/bohaterowie.html
Beginning of the end. Jak na razie będą tutaj tylko Herosi. Których Savi pozna w Siedzibie. Gdy opowiadanie się rozwinie dodam. Bogów oraz inne postacie w nim. Kolor oczu/włosów: błękitne, czarne. Co lubi: grać w karty że szkieletami, walczyć na miecze, spędzać czas ze znajomymi i rodziną, oglądać mecze,. Pizzę, colę, wodę, spaghetti, frytki, chipsy, owoce, lody, czytać, słuchać muzyki na full. Rodzeństwo: Dylan, Izzy. Best friend: Diana, Izzy. Kolor oczu/włosów: błękitne, miodowe. Status: W związku z Kim.
wkreconawmitologie.blogspot.com
Beginning of the end: XXIII - Nie dotykaj mnie! (cz. II)
http://wkreconawmitologie.blogspot.com/2014/11/xxiii-nie-dotykaj-mnie-cz-ii.html
Beginning of the end. Piątek, 14 listopada 2014. XXIII - Nie dotykaj mnie! Diana kazała wszystkim się odsunąć, a sama podeszła do Chrisa, jednak wedle jego życzenia, nie dotykała go. Chłopak garściami wyrywał sobie włosy z głowy i kołysał się delikatnie, ciągle szlochając. Chris - wyszeptała, ale głos jej się załamał - Chris, proszę. Ryknął, podnosząc na nią zaczerwienione oczy - W DUPIE MAM O CO PROSISZ! Wszyscy dookoła cofnęli się. Ktoś wpadł w iryfon, a obraz zamazał się i zniknął. Spełniło się. M...
wkreconawmitologie.blogspot.com
Beginning of the end: XVIII - A kto do niego pasuje, skoro nie Ashley?
http://wkreconawmitologie.blogspot.com/2014/08/xvii-kto-do-niego-pasuje-skoro-nie.html
Beginning of the end. Czwartek, 14 sierpnia 2014. XVIII - A kto do niego pasuje, skoro nie Ashley? D Powracam po ( ile to było? Dość długiej w każdym bądź razie przerwie, z nowymi pokładami weny i nowymi pomysłami! Zapraszam was także na bloga którego założyłam razem z przyjaciółką ( o TVD 3 ) klik :). Po jakimś czasie stwierdziła, że brzuch chyba jednak nie boli jej ze zmęczenia tylko z głodu. Dziś była kolej Savi na gotowanie obiadu. Ale brunetka nie wróciła, a nikt zapewne nie podejmie się zro...Podes...
wkreconawmitologie.blogspot.com
Beginning of the end: Starożytna Księga Spamu
http://wkreconawmitologie.blogspot.com/p/spam.html
Beginning of the end. W tej zakładce możecie. Wysyłać do mnie linki do swoich. Blogów ( obojętnie jakiej tematyki ). Obiecuję, że zajrzę na każdego. Podesłanego bloga i jeśli tylko będę miała. Chwilkę postaram się dodać jakiś. Twórczy komentarz ;*. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 9 sierpnia 2014 07:03. Życie nie jest piękne, bynajmniej nie dla herosów. Wręcz przeciwnie. Wiele w nim bólu, trosk i nienawiści. Zło pałęta się wszędzie. Mam nadziej...
wkreconawmitologie.blogspot.com
Beginning of the end: XXV - Kochasz, to twoja jedyna słabość.
http://wkreconawmitologie.blogspot.com/2015/01/xxv-kochasz-to-twoja-jedyna-sabosc.html
Beginning of the end. Sobota, 31 stycznia 2015. XXV - Kochasz, to twoja jedyna słabość. Tępy ból w skroni, rękach, głowie. Skroń boli od picia. Alkohol pulsuje, bębni, tupie. Próbuje odnaleźć drogę do głowy. Puste butelki są jedynymi świadkami całego zajścia. One i cztery ściany. Ręce bolą od ciosów. Ściany to mocni przeciwnicy. Głowa boli od płaczu. Od hektolitrów wylanych łez. Podchodzę i pokrzepiająco klepię cię otwartą dłonią po plecach. Boli mnie to tak samo jak ciebie, uwierz stary. Powiedz...Nie w...
wkreconawmitologie.blogspot.com
Beginning of the end: XXVI - Ja ciebie też.
http://wkreconawmitologie.blogspot.com/2015/02/xxvi-ja-ciebie-tez.html
Beginning of the end. Poniedziałek, 9 lutego 2015. XXVI - Ja ciebie też. Persefona od czasu do czasu wypuszczała mnie z komnaty, a czasem nawet z pałacu. Obie doskonale wiedziałyśmy, że nie ucieknę nawet jak bym chciała ( a chciałam najbardziej na świecie ), bo najzwyczajniej nie mam dokąd. Nie miałam pojęcia jak się stąd wydostać. Hades nie uraczył mnie swoją obecnością ani razu, odkąd widzieliśmy się po moim przybyciu. Ale nie miałam chęci oglądania jego parszywej mordy, więc było mi to na rękę. Ale ni...
wkreconawmitologie.blogspot.com
Beginning of the end: XXIV - Rejestr Dusz
http://wkreconawmitologie.blogspot.com/2014/12/xxiv-rejestr-dusz.html
Beginning of the end. Niedziela, 7 grudnia 2014. XXIV - Rejestr Dusz. Burknęłam. Szłam za ojcem, ciemnym korytarzem. Na ścianach połyskiwało światło pochodni. Jeden ze strażników idących za mną, trzymał ostrze miecza pomiędzy moimi łopatkami, popędzając mnie do przodu. Powinnaś być mi wdzięczna. Opóźniam rozprawę. - odburknął, tonem równie chłodnym co mój. Gwałtownie przystanęłam. Poczułam jak miecz wbija się w moje plecy, by po chwili cofnąć się, gdy zaskoczony pomagier zorientował się co się stało.
wkreconawmitologie.blogspot.com
Beginning of the end: Tak to bywa, czasami...
http://wkreconawmitologie.blogspot.com/2015/01/tak-to-bywa-czasami.html
Beginning of the end. Piątek, 30 stycznia 2015. Tak to bywa, czasami. Tak to bywa, czasami. Czasami po prostu nie mamy czasu. Czasami zajmujemy się życiem i zapominamy o reszcie. Ale bywają też takie chwile gdy nawiedza nas myśl. A wtedy zwalniamy tempo. Serce przestaje walić jak młotem. A ty masz wreszcie czas i widzisz. Że wcześniej też go miałeś, czasem nawet w nadmiarze. Ale nie umiałeś go wykorzystać. Wtedy wstajesz i mówisz "Dosyć! Biurka i klikasz przycisk. Po niedługiej podróży docierasz. Szukałe...
wkreconawmitologie.blogspot.com
Beginning of the end: XXIII - Nie dotykaj mnie! (cz. I)
http://wkreconawmitologie.blogspot.com/2014/10/xxiii-nie-dotykaj-mnie.html
Beginning of the end. Niedziela, 26 października 2014. XXIII - Nie dotykaj mnie! Chris proszę powiedz mi co się dzieje z Savi. - Błagała Diana, siedząc na łóżku Blondyna. Chłopak leżał w skrzydle szpitalnym. Został już opatrzony, ale wciąż nie chciał jeść, pić ani rozmawiać. Nic Żadnej odpowiedzi. Żadnego ruchu. Tylko powoli opadająca i podnosząca się klatka piersiowa, wskazywała na no że chłopak nadal żyje. Wiesz co ja zrobiłem? Blondynka nie wiedziała co powiedzieć. I i co ona na to? Chwila, nikt z nas...