anuszkapowsinuszka.blogspot.com
AnuszkaPowsinuszka: września 2011
http://anuszkapowsinuszka.blogspot.com/2011_09_01_archive.html
Środa, 7 września 2011. Karkonosze po raz pierwszy. Mam tak wielkie zaległości, że kompletnie nie wiem od czego zacząć. Na pewno nie od początku ;) 11 miesięcy temu, to było KIEDYŚ. Powsinuszka się wywałęsała konkretnie przez ten długi czas, a i wiele się zmieniło. W każdym bądź razie minął miesiąc od mojej pierwszej wizyty w Karkonoszach, a za dwa dni kolejny wyjazd. Góry są pięknym powodem do wskrzeszenia idei blogowania przecież :). W drodze na Polanę. Aaaa KIEDYŚ to tak nie było! Przeniesiony w 1842 ...
anuszkapowsinuszka.blogspot.com
AnuszkaPowsinuszka: Ruszamy
http://anuszkapowsinuszka.blogspot.com/2010/08/ruszamy.html
Wtorek, 24 sierpnia 2010. Pędzle zostają w domu, zabieram aparat i trochę bagażu. Mam nadzieję, że po spakowaniu będzie ważył mniej niż w roku ubiegłym. Kolejny raz postaram się zabrać tylko najpotrzebniejsze rzeczy hahah :) Pokładam wielkie nadzieje w wyjeździe.zamierzam podjąć decyzję, do której nie mogę się przemóc. Fotorelacja po powrocie :P. Na przedsmak wyjazdu: widok na Kościelec (fota zrobiona rok temu):. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest.
anuszkapowsinuszka.blogspot.com
AnuszkaPowsinuszka: Orla Perć
http://anuszkapowsinuszka.blogspot.com/2010/08/orla-perc.html
Wtorek, 24 sierpnia 2010. Wstaliśmy o 5 rano i ochoczo postanowiliśmy wdrapać się na Kozi Wierch od piątki i przejść przez Granaty do Krzyżnego, ale nie okazało się to takie proste. Nie przewidzieliśmy, że chmury, które ciągnęły z nad Morskiego Oka tak szybko do nas dotrą. Pod Kozim widzieliśmy kozice na śniadaniu i w końcu (! Kozice nic a nic nas się nie bały, szły z nami aż do samego Koziego wierchu. Były dwie, tą małą nieustannie na oku miała ta duża ;). Drugi był schowany za kamieniem ;). Widok z Rys...
anuszkapowsinuszka.blogspot.com
AnuszkaPowsinuszka: Szacunek do gór
http://anuszkapowsinuszka.blogspot.com/2010/08/szacunek-do-gor.html
Wtorek, 24 sierpnia 2010. I po urlopie :/. Jedno jest pewne, cytując klasyka: nabrałam szacunku do gór. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Niepoprawna wagabunda z pędzlem w ręku, książkami w plecaku i aparatem na szyi :D. Wyświetl mój pełny profil. Skądkolwiek wieje wiatr zawsze ma zapach Tatr. Karkonosze po raz pierwszy. Dzięki za odwiedziny :). SBB - Prasowe wycinki, zeszyt fana Jana. Część IV.
anuszkapowsinuszka.blogspot.com
AnuszkaPowsinuszka: Obrazki z wystawy
http://anuszkapowsinuszka.blogspot.com/2010/09/obrazki-z-wystawy.html
Wtorek, 7 września 2010. Wczoraj wieczorem w warszawskim TR odbył się wernisaż wystawy wideoinstalacji zdjęć Witkacego. Będąc już nie tak znowu świeżo, ale zawsze po wernisażu białostockim zdjęć Witkacego nabyliśmy większych chęci na zobaczenie tego jak z Witkacym poradzi sobie stolica. I niestety spotkało nas wielkie rozczarowanie! Janusz - Witkacego portret Wielokrotny. A oto moje Obrazki z wystawy białostockiej. W TR nie było co fotografować! I moje ulubione fotografie z wernisaży:. Typ B d. - Spo...
anuszkapowsinuszka.blogspot.com
AnuszkaPowsinuszka: Karkonosze po raz pierwszy.
http://anuszkapowsinuszka.blogspot.com/2011/09/karkonosze-po-raz-pierwszy.html
Środa, 7 września 2011. Karkonosze po raz pierwszy. Mam tak wielkie zaległości, że kompletnie nie wiem od czego zacząć. Na pewno nie od początku ;) 11 miesięcy temu, to było KIEDYŚ. Powsinuszka się wywałęsała konkretnie przez ten długi czas, a i wiele się zmieniło. W każdym bądź razie minął miesiąc od mojej pierwszej wizyty w Karkonoszach, a za dwa dni kolejny wyjazd. Góry są pięknym powodem do wskrzeszenia idei blogowania przecież :). W drodze na Polanę. Aaaa KIEDYŚ to tak nie było! Przeniesiony w 1842 ...
anuszkapowsinuszka.blogspot.com
AnuszkaPowsinuszka: sierpnia 2010
http://anuszkapowsinuszka.blogspot.com/2010_08_01_archive.html
Niedziela, 29 sierpnia 2010. W naszym lesie idzie już jesień. Przy polu Baltazara (nazwane od kamienia, który pilnuje naszego lasu.obok kamienia miejsce na ognisko.z czasem doczeka się swego wpisu). Ramach odpoczynku zrobiliśmy sobie z przyjaciółmi grilla i pograliśmy w gwoździa (każdy wbija swój gwóźdź w pień.kto pierwszy wbija ten wygrywa). Kary w ramach przegranej były rozmaite. Taniec na krześle przebił wszytko. Z winyli.to jest to! Ciekawostka.pojemnik mojego męża na gwoździe :/. Linki do tego posta.
anuszkapowsinuszka.blogspot.com
AnuszkaPowsinuszka: września 2010
http://anuszkapowsinuszka.blogspot.com/2010_09_01_archive.html
Wtorek, 7 września 2010. Wczoraj wieczorem w warszawskim TR odbył się wernisaż wystawy wideoinstalacji zdjęć Witkacego. Będąc już nie tak znowu świeżo, ale zawsze po wernisażu białostockim zdjęć Witkacego nabyliśmy większych chęci na zobaczenie tego jak z Witkacym poradzi sobie stolica. I niestety spotkało nas wielkie rozczarowanie! Janusz - Witkacego portret Wielokrotny. A oto moje Obrazki z wystawy białostockiej. W TR nie było co fotografować! I moje ulubione fotografie z wernisaży:. Typ B d. - Spo...
anuszkapowsinuszka.blogspot.com
AnuszkaPowsinuszka: Bez prądu
http://anuszkapowsinuszka.blogspot.com/2010/08/bez-pradu.html
Niedziela, 29 sierpnia 2010. W naszym lesie idzie już jesień. Przy polu Baltazara (nazwane od kamienia, który pilnuje naszego lasu.obok kamienia miejsce na ognisko.z czasem doczeka się swego wpisu). Ramach odpoczynku zrobiliśmy sobie z przyjaciółmi grilla i pograliśmy w gwoździa (każdy wbija swój gwóźdź w pień.kto pierwszy wbija ten wygrywa). Kary w ramach przegranej były rozmaite. Taniec na krześle przebił wszytko. Z winyli.to jest to! Ciekawostka.pojemnik mojego męża na gwoździe :/. MÓJ DOM - MOJA OSTO...
SOCIAL ENGAGEMENT