blog.swiatloczula.eu
swiatloczula.eu: lipca 2010
http://blog.swiatloczula.eu/2010_07_01_archive.html
Środa, 7 lipca 2010. Reszel - miasteczko spod znaku ślimaka. Wybory za nami, ich efekt na szczęście daje jakąś nadzieję. Można odetchnąć i pomyśleć o wakacjach. O swoich wakacyjnych planach pisać nie będę, żeby nie zapeszać ;). Powiem tylko jedno, jak wszystko się uda, będzie masa zdjęć, mam nadzieję, cudownych :). Odliczając dni do wyjazdu i przebierając już troszkę nogami, przeglądałam zdjęcia z poprzednich lat i trafiłam do Reszla. Przypomina Wam coś ostatnie zdjęcie? Za nią poszły Slow City. Jedyną p...
blog.swiatloczula.eu
swiatloczula.eu: Sałatka ziemniaczana - najprostsza
http://blog.swiatloczula.eu/2010/05/saatka-ziemniaczana-najprostsza.html
Wtorek, 11 maja 2010. Sałatka ziemniaczana - najprostsza. Co prawda nie ma jeszcze młodych polskich ziemniaków, ale od jakiegoś czasu są już z Cypru, prawie tak samo dobre. Jak się je ugotuje z odrobiną kminku, masła i łodygami koperku, to smakują prawie jak nasze. Dziś polecam, doskonałą w swej prostocie, sałatkę z młodych ziemniaczków. Świeże ogórki i ziemniaki (na oko - takie same objętości), koperek, majonez, jogurt naturalny. Ziemniaki i ogórki wrzucić do miski, zalać sosem i delikatnie wymieszać.
blog.swiatloczula.eu
swiatloczula.eu: grudnia 2010
http://blog.swiatloczula.eu/2010_12_01_archive.html
Sobota, 18 grudnia 2010. Zima trzyma, a ja myślami w prawdziwej bajce. Jedyne co na tym świecie sprawiedliwe to śmierć i pory roku. Przychodzi zima i wszyscy musimy się liczyć z utrudnieniami. Trzeba wychodzić wcześniej i zazwyczaj dłużej niż zwykle poczekać na tramwaj lub autobus, ale to i tak lepsze niż wykopać z zaspy autko i potem stać nim w korkach, albo nie daj Boże utknąć nim w drodze. Na pocątku wsędy byli górole,. A dopiero pote porobiyli się Turcy i Zydzi. Górole byli tyz piyrsymi "filozofami".
blog.swiatloczula.eu
swiatloczula.eu: stycznia 2011
http://blog.swiatloczula.eu/2011_01_01_archive.html
Sobota, 22 stycznia 2011. Barszczyk zabielany jak u babuni. Ale nie o plackach dzisiaj chciałam, bo te, w lepszej lub gorszej wersji spotyka się często. Takim smakiem, który kojarzy mi się tylko i wyłącznie z kuchnią mojej babci jest smak barczyku zabielanego. Nie spotkałam go nigdzie, a jakiś czas temu zapragnęłam jak najwierniej go odtworzyć. W końcu się udało :). Następnego dnia barszczyk podgrzewamy, przecedzamy, ew. doprawiamy do smaku solą czy cukrem i dla aksamitności zaprawiamy mąką i śmietaną.
blog.swiatloczula.eu
swiatloczula.eu: lutego 2011
http://blog.swiatloczula.eu/2011_02_01_archive.html
Środa, 23 lutego 2011. Prawie jak w górach. Do tej pory Suwalszczyzna zawsze kojarzyła mi się z latem, lasami, jeziorami i w ogóle letnimi wakacjami. Po ostatnim weekendzie w Jeleniewie już tak nie jest. Jeleniewo, to maleńka miejscowość położona gdzieś na końcu świata, a dokładniej 15 km na północ od Suwałk. Niedawno powstał tam całkiem fajny kompleks narciarski. Dalszej okolicy oczywiście nie zwiedziłam, nawet nie wiem czy jest tam jakiś sklep, bo zwyczajnie nie było czasu. Ba! Środa, 2 lutego 2011.
blog.swiatloczula.eu
swiatloczula.eu: października 2010
http://blog.swiatloczula.eu/2010_10_01_archive.html
Czwartek, 14 października 2010. Łazienki Królewskie w jesiennym słońcu. Jesień, to taki czas, kiedy przypominamy sobie, że wszystko przemija. Przyroda zmienia barwy tylko po to, by za chwilkę pozbyć się ich całkiem. Wtedy zostaną tylko odcienie szarości. Kilka dni temu z ogromnym wzruszeniem obserwowałam akcję uwalniania chilijskich górników. Przetrwali 625 metrów pod ziemią przez 69 dni! Niewyobrażalna rzecz, a ich radość po wyjściu na powierzchnię - nie do opisania. To było naprawdę piękne. Są zdecydow...
blog.swiatloczula.eu
swiatloczula.eu: Chorwacji cd i troszkę o matce specjalnej troski ;)
http://blog.swiatloczula.eu/2011/06/o-chorwacji-cd-i-troszke-o-matce.html
Środa, 22 czerwca 2011. Chorwacji cd i troszkę o matce specjalnej troski ;). Tak sobie myślę, że o Chorwacji właściwie nie ma co się rozpisywać, w sieci jest pełno opisów i reklam, więc Ameryki w tym temacie nie odkryję. Faktycznie, jest to mały kraj na wielkie wakacje, ale pod jednym warunkiem, poza sezonem. Dzisiaj już tylko kolacja z drinkiem i kąpiel w ciepłym morzu. Znaczy, tak myślałam. Chociaż, po zastanowieniu, to my właściwie wszyscy tak mamy, ale ciiiii ;). Spakowanie 2 "domków" zajęło nam niec...
blog.swiatloczula.eu
swiatloczula.eu: Byłam, widziałam, pokochałam...
http://blog.swiatloczula.eu/p/byam-widziaam-pokochaam.html
Byłam, widziałam, pokochałam. Perła Transylwanii - Sighishoara. Rasnov - średniowieczny zamek chłopski. Preimer - wspaniały kościół warowny. Sinaia - kraina jak z baśni. Pod słońcem Dobrudży - Konstanca. Droga Transfogaraska - prawie do nieba. Kazimierz Dolny - klezmerskie klimaty. Reszel - miasteczko spod znaku ślimaka. Łazienki Królewskie w jesiennym słońcu. Zima trzyma, a ja myślami w prawdziwej bajce. Prawie jak w górach - Jeleniewo. Byłam, widziałam, pokochałam. Przepisy na małe co nieco.
blog.swiatloczula.eu
swiatloczula.eu: Chorwacja - kraina w skale wykuta
http://blog.swiatloczula.eu/2011/06/chorwacja-kraina-w-skale-wykuta.html
Niedziela, 19 czerwca 2011. Chorwacja - kraina w skale wykuta. Nijak nie mogłam się za nią zabrać. Niby fajna, ale. No właśnie, za dużo tych ale było. Było za gorąco, za dużo ludzi i zdecydowanie zbyt monotonnie. Znaczy pięknie, ale wszędzie tak samo, czyli nudno. O czym upewniło mnie przejrzenie ok 1,5 tys zdjęć. Taka bajka, ale troszkę dla leniwców ;). W każdym razie co najmniej kilka fajnych fotek udało mi się wybrać i zmontować coś w bardzo wakacyjnym nastroju. Zapraszam :). Przepisy na małe co nieco.