rebar03.blogspot.com
W kolorach tęczy: stycznia 2015
http://rebar03.blogspot.com/2015_01_01_archive.html
To, co najbardziej chce się robić, jest tym, co prawdopodobnie jest najbardziej warte robienia. - Winifred Holtby. Piątek, 30 stycznia 2015. Pod trawami, co z wiatrem się trzęsą,. Wieci głębia tej wody przeźrocze. 8212; Tak ukryte jaśnieją pod rzęsą. Twe głębokie i przejrzyste oczy. Jak w tej wody niebieskim przeźroczu. Odbijają się niebios błękity. 8212; Tak w niebieskim spojrzeniu twych oczu. Raj miłości jaśnieje odbity. Linki do tego posta. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook.
rebar03.blogspot.com
W kolorach tęczy: września 2014
http://rebar03.blogspot.com/2014_09_01_archive.html
To, co najbardziej chce się robić, jest tym, co prawdopodobnie jest najbardziej warte robienia. - Winifred Holtby. Niedziela, 28 września 2014. Oto kolejne mitologiczne wyzwanie Kreatywnego Kufra. Tym razem udało mi się skończyć w porę naszyjnik. Cliodhna to bogini celtycka, naszyjnik, któremu daję jej imię zawiera w sobie wzór celtycki. Trochę niezbyt równo mi wyszedł, ale wciąż jeszcze się uczę haftu koralikowego. Kamienie obszywa się łatwiej, przynajmniej mi,. Linki do tego posta. Given half the chance.
schwytane-marzenia.blogspot.com
schwytane marzenia: Felicyty
http://schwytane-marzenia.blogspot.com/2015/11/felicyty.html
Handmade czyli wszystko co wychodzi spod moich rąk. Piątek, 20 listopada 2015. Dziś kolczyki. Znowu. Na razie jednak wolę małe formy i powtarzalność. Moja cierpliwość też na razie woli kolczyki choć mam w planach broszkę i kolejny łapacz i oczywiście duuużo kolczyków. Czekały trochę na premierę w sieci ale zamawiająca dopiero dziś je dostała. (Pozdrawiam jeśli czyta). Tę parę trochę bardziej dopracowałam. To w teorii jest front kolczyków. Tak wyglądają pod światło. To teoretycznie jest tył kolczyków.
schwytane-marzenia.blogspot.com
schwytane marzenia: Świtanie
http://schwytane-marzenia.blogspot.com/2016/11/switanie_16.html
Handmade czyli wszystko co wychodzi spod moich rąk. Środa, 16 listopada 2016. Witajcie. Wczoraj w końcu udało mi się złapać trochę światła i dlatego dziś mam dla was kolejną broszkę. Od dawna chodził za mną kaboszon różowego kwarcu. Bardzo mi się podobał i długo długo zastanawiałam się co z nm zrobić. W końcu kiedy zobaczyłam listopadowe wyzwanie Szuflady. Wpadł mi do głowy pewien pomysł. Zgłaszam broszkę na wyzwanie Ciemno wszędzie. A wybrała go Natalia F. Proszę zgłoś się do mnie na maila elfowe.ha...
rebar03.blogspot.com
W kolorach tęczy: października 2014
http://rebar03.blogspot.com/2014_10_01_archive.html
To, co najbardziej chce się robić, jest tym, co prawdopodobnie jest najbardziej warte robienia. - Winifred Holtby. Sobota, 25 października 2014. Zobacz, ile jesieni! Pełno jak w cebrze wina,. A to dopiero początek,. Nazłociło się liści,. Że koszami wynosić,. A trawa jaka bujna,. Aż się prosi, by kosić. Ziele, ziele wężowe. Wije się z gibkiej miedzi. Obłoki leża w stawie,. Jak płatki w szklance wody. Laską pluskam ostrożnie,. Aby nie zmącić pogody. W wodę, we mnie i w ziemię,. Wiatr nam oczy przymyka.
schwytane-marzenia.blogspot.com
schwytane marzenia: września 2016
http://schwytane-marzenia.blogspot.com/2016_09_01_archive.html
Handmade czyli wszystko co wychodzi spod moich rąk. Piątek, 16 września 2016. Witajcie dziś mam dla was kolejną pracę z której jestem bardzo dumna. Przepiękny złoto zielony labradoryt dostał się w moje rączki dzięki Akcesoriom Artystycznym. Trochę czekał na swój debiut w sieci, ale za to zdążył odwiedzić ze mną w tym czasie kilka pięknych miejsc ;-). Od razu uprzedzam że będzie dużo zdjęć. Wisior był ze mną w Krakowie i w przepięknym zamku na Pieskowej Skale. Wspominałam wam już kiedyś że uwielbiam zamki?
rebar03.blogspot.com
W kolorach tęczy: Onyks w czerwonym winie
http://rebar03.blogspot.com/2015/08/onyks-w-czerwonym-winie.html
To, co najbardziej chce się robić, jest tym, co prawdopodobnie jest najbardziej warte robienia. - Winifred Holtby. Czwartek, 6 sierpnia 2015. Onyks w czerwonym winie. Najpiękniejszy jesteś gdy dopadnie cię. Drgasz w śmiertelnym uścisku. Czerwone bestie tuż tuż. Kładziesz je snem najgłębszej czerni. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Wyświetl mój pełny profil. Smak i zapach pomarańczy. Moonas, biżuteria i kot.
zebybylokolorowo.blogspot.com
Żeby było kolorowo...: Wieczny kalendarz z bocianem
http://zebybylokolorowo.blogspot.com/2016/11/kalendarz-wieczny.html
Czwartek, 24 listopada 2016. Wieczny kalendarz z bocianem. Troszkę inny od pozostałych, bardzo mocno kojarzący się z narodzinami. Metoda ta sama co zwykle: farba, przecierka, transfer i wosk. więc nie ma się nad czym rozpisywać raczej :). Kalendarz jest narzędziem do odmierzania czasu, a grafika podkreśla pewien wyjątkowy czas - z tego podwójnego względu zgłaszam pracę na wyzwanie w Art-Piaskownicy "Czas". 24 listopada 2016 22:14. Ale świetny, w dodatku taki szczególny :) Super pomysł :). Dziękuję za odw...
partofmm.blogspot.com
pART of Me: Bransoletka żmija:)
http://partofmm.blogspot.com/2014/10/bransoletka-zmija.html
Piątek, 3 października 2014. Pokażę wam idealną bransoletkę na prezent dla Złych szefowych, wrednych koleżanek i wścibskich teściowych! W subtelny sposób można powiedzieć : A idź się ugryź! A tak całkiem poważnie, to ta żmijka to mała elegantka.Na zdjęciach mienią się tak niesamowicie koraliki preciosa, a zapięcie jest bardzo dobrej jakości.Od kiedy je zobaczyłam to wiedziałam że chcę takie upolować:). Pokusssiła bym się o stwierdzenie, że takiego zapięcia nie można nosić z tyłu nadgarstka:). Ogłaszam ro...
SOCIAL ENGAGEMENT