tandol.blogspot.com
Tandolowo-telefoniczne pstrykanie: 04/01/2007 - 05/01/2007
http://tandol.blogspot.com/2007_04_01_archive.html
Witam wszystkich i przyznaję szczerzę, że nie mam pojęcia po co to robię, ani czy długo przy robieniu tego wytrzymam :) W każdym razie zapraszam wszystkich gorąco i życzę miłej zabawy ;). Poniedziałek, kwietnia 30, 2007. Masa Krytyczna - relacja połowiczna (27.04.2007r). Wiem iż na zdjęciu nie widać, że ludzi było sporo, ale uwierzcie mi było :). Z której skręciła w Al. Marcinkowskiego i dalej w 27 Grudnia. Niestety zaraz za Placem Wolności, wszyscy odbili w prawo, w 3 Maja, na co ja już nie mogł...Tylko...
tandol.blogspot.com
Tandolowo-telefoniczne pstrykanie: 06/01/2006 - 07/01/2006
http://tandol.blogspot.com/2006_06_01_archive.html
Witam wszystkich i przyznaję szczerzę, że nie mam pojęcia po co to robię, ani czy długo przy robieniu tego wytrzymam :) W każdym razie zapraszam wszystkich gorąco i życzę miłej zabawy ;). Piątek, czerwca 30, 2006. Troszkę większa Rowerowa Masa Krytyczna. Moje byłe miejsce pracy, a właściwie jego księgowość i dział kadr, gdzie nic nie uległo tak drastycznym zmianom. Tam, cały czas byłem starym, dobrym i oczywiście niechcianym intruzem, dla którego trzeba coś zrobić, bo taka praca :P. Około 18:30 ruszyliśm...
tandol.blogspot.com
Tandolowo-telefoniczne pstrykanie: 07/01/2007 - 08/01/2007
http://tandol.blogspot.com/2007_07_01_archive.html
Witam wszystkich i przyznaję szczerzę, że nie mam pojęcia po co to robię, ani czy długo przy robieniu tego wytrzymam :) W każdym razie zapraszam wszystkich gorąco i życzę miłej zabawy ;). Czwartek, lipca 12, 2007. Bo chciałem pozwiedzać, a rower daje mobilność, jakiej nie oferuje żaden inny środek lokomocji, o czym wszyscy od dawna powinni wiedzieć :] Na pytanie co pozwiedzać? Zwyczajnie napawali mnie lękiem. W poznaniu, mimo iż panowie blachosmrodziarze w moim mniemaniu byli bardziej przewidywalni i...
tandol.blogspot.com
Tandolowo-telefoniczne pstrykanie: 05/01/2007 - 06/01/2007
http://tandol.blogspot.com/2007_05_01_archive.html
Witam wszystkich i przyznaję szczerzę, że nie mam pojęcia po co to robię, ani czy długo przy robieniu tego wytrzymam :) W każdym razie zapraszam wszystkich gorąco i życzę miłej zabawy ;). Niedziela, maja 27, 2007. I gdy tak siedziałem, pochłaniając metodycznie BigMilk'a, wysłałem Sakurowej eskę, zawierająca informacje o moim obecnym położeniu. Jak by ktoś nie wiedział, Sakur mieszka rzut beretem od Mosińskiego rynku, toteż po 5 minutach siedziała obok mnie :). Postanowiłem obejrzeć go z bliska. A gdy...
tandol.blogspot.com
Tandolowo-telefoniczne pstrykanie: 04/01/2006 - 05/01/2006
http://tandol.blogspot.com/2006_04_01_archive.html
Witam wszystkich i przyznaję szczerzę, że nie mam pojęcia po co to robię, ani czy długo przy robieniu tego wytrzymam :) W każdym razie zapraszam wszystkich gorąco i życzę miłej zabawy ;). Niedziela, kwietnia 30, 2006. A dokładniej 3 złe dni. Kto tam nieśmiało wystaje z pociągu? Wszystkiego się kurwa domyślajcie.Ja mówił nie będę. Przemoczone do granic możliwości ulice chyba oddają mój nastrój. Niech zmywa ból i bród.Niech maskuje łzy. Odrobina piękna, wyjątkowości. Posted by Tandol at 23:30. Jak sam tytu...
tandol.blogspot.com
Tandolowo-telefoniczne pstrykanie: 11/01/2006 - 12/01/2006
http://tandol.blogspot.com/2006_11_01_archive.html
Witam wszystkich i przyznaję szczerzę, że nie mam pojęcia po co to robię, ani czy długo przy robieniu tego wytrzymam :) W każdym razie zapraszam wszystkich gorąco i życzę miłej zabawy ;). Wtorek, listopada 28, 2006. No cóż. Na starcie uprzejmie przeproszę za przerwę wywołana moim szokiem adaptacyjnym, który to jest efektem zmiany pracy na w którymś tam poście opisywany pokrótce kiosk. I jeśli drogi czytelniku pierwsze zdanie wydaje Ci się zagmatwane, nie wiem czy warto Ci się dalej z tym tekstem zmagać ;).
tandol.blogspot.com
Tandolowo-telefoniczne pstrykanie: 07/01/2006 - 08/01/2006
http://tandol.blogspot.com/2006_07_01_archive.html
Witam wszystkich i przyznaję szczerzę, że nie mam pojęcia po co to robię, ani czy długo przy robieniu tego wytrzymam :) W każdym razie zapraszam wszystkich gorąco i życzę miłej zabawy ;). Sobota, lipca 29, 2006. W przedwstępie, przepraszam za zwłokę. Wiem że długo to trwało, ale i sam tekst jest długi ;) Mam nadzieję, że uda wam się dobrnąć do końca i że nie będziecie żałować poświęconego mu czasu. Zapraszam więc, na przydługi, choć wciąż ubogi w szczegóły opis, mojego pobytu na Woodstocku. Zapytajcie, j...
epilia.blox.pl
epilia
http://epilia.blox.pl/tagi_b/3132/depresja.html
Wpisy z tagiem: depresja. Poniedziałek, 09 marca 2015. Mając Hashimoto mam pełne prawo wpaść w depresję. Ponieważ jednak w mojej pracy aż dwie osoby popadły w depresję, postanowiłam nie iść z prądem i być normalna. Przychodzi z łatwością, gdy cały dzień się słyszy, jak koleżanka z kolegą marudzą jakie ich życie jest złe. Jaki paskudny mąż, który śmie zaproponować, że odwiezie żonę do pracy! Kolega w ciągu 365 dni opracował. 300 książek. Nie wiedział co z tym fantem zrobić, więc. Czasami jednak zapomina, ...
epilia.blox.pl
epilia
http://epilia.blox.pl/tagi_b/3919/prokrastynacja.html
Wpisy z tagiem: prokrastynacja. Środa, 01 lipca 2015. Jakiś czas temu koleżanka z depresją poinformowała mnie, że ma prokrastynację. Nie bardzo wiedziałam co to, zaczęłam sobie czytać i. zadumałam się. Więc To ma nazwę! TO ma jakieś wyjaśnienie! To COŚ, co mnie prześladowało całe życie, a mylone było z lenistwem. Ta chęć ucieczki, wycofywania się w ostatniej chwili, nie, nie teraz, to głupie, później, nie mam czasu, jutro. Coś jak zakończyć walkę z pyłem a zacząć z kamieniem. Po co ci te przepisy? Nabawi...