www-liam.blogspot.com
W drodze...: Facebook
http://www-liam.blogspot.com/2012/12/facebook.html
Sobota, 22 grudnia 2012. Odkryłem ostatnio facebooka. nie, to za dużo powiedziane. Umówmy się, że zacząłem go używać ostatnio. I pewnie, zanim mi się znudzi, minie jeszcze kilka miesięcy, ale znając siebie już wiem, że mi się znudzi. Chyba, że rozwinie się w jakimś sensownym dla mnie kierunku. Moim drugim wielkim rozczarowaniem tą stroną jest polityka prywatności. Nie, wcale nie będę typowo narzekał, że jej za mało. Wręcz odwrotnie. Otóż naiwnie sądziłem, że stworzenie profilu na FB pozwoli m...Zaraz po ...
www-liam.blogspot.com
W drodze...: Tydzień nienawiści do WOŚP
http://www-liam.blogspot.com/2013/01/tydzien-nienawisci-do-wosp.html
Poniedziałek, 7 stycznia 2013. Tydzień nienawiści do WOŚP. Cóż, to będzie chyba moja nowa świecka tradycja ponieważ już drugi rok z rzędu pierdoły wypisywane przez chyba bardzo młodych ludzi, którzy odczuwają potrzebę negowania wszystkiego za każdą cenę (przynajmniej mam nadzieję, że to oni właśnie i tylko oni te bzdury wypisują) mierzi mnie i denerwuje niepomiernie. Po czwarte: po co dawać na WOŚP, skoro można dawać na Caritas, który bez szumu robi to samo albo i więcej? Czytałem ostatnio wypowiedzi soc...
www-liam.blogspot.com
W drodze...: Kościół dla ubogich
http://www-liam.blogspot.com/2013/04/koscio-dla-ubogich.html
Wtorek, 16 kwietnia 2013. Dawno nie pisałem, ale mam nadzieję, że jeszcze ktoś mnie czyta. Nie znaczy to, że nie przeżywałem abdykacji Benedykta, że nie zachwycam się - jak wszyscy - papieżem Franciszkiem. Po prostu nie miałem nic do powiedzenia. Jako sceptyk, a może i cynik, czekałem na coś konkretnego. Czy w ogóle kiedykolwiek usiłował poznać kto w tym bezimiennym tłumie stoi? Wiecie, co najbardziej jak dotąd ujęło mnie w gestach papieża Franciszka? Nie jego buona sera, nie żelazny krzyżyk, nawet nie p...
www-liam.blogspot.com
W drodze...: Męska wiara
http://www-liam.blogspot.com/2013/02/meska-wiara.html
Sobota, 2 lutego 2013. Kolejny modny ostatnio temat. Może ja akurat nie powinienem się na niego wypowiadać. Uważam, że męska wiara nie różni się wcale tak bardzo od kobiecej ponieważ obie są po prostu ludzkie. Bo przede wszystkim jesteśmy ludźmi a dopiero potem kobietami i mężczyznami. Ale temat mnie atakuje, a że również bywam zafascynowany (choć nie do końca się we wszystkim zgadzam) ideami Johna Eldredge'a, to podejmę polemikę. Na fali tego modnego tematu odkryłem na FB portal Banita. To ja miałem w w...
niesmialosc.net
(przyjaciele strony)
http://www.niesmialosc.net/przyjaciele.htm
Stronna lekko archiwalna, bo z roku 2006. Oto ludzie, bez których strona ta. Byłaby jedynie ciągiem bezdusznych zer i jedynek :-). Wielkie dzięki im za to! Nie wiem, czy potrafię namalować Wam ładnie w kilku zdaniach pejzaż mego żywota - a składa się nań wiele mrocznych i jasnych barw, kształów miłych oku i złowrogich, postaci zimnych i obcych, kochających i pełnych ciepła. a to wszystko otulone światłocieniem błękitnych iskier prosto z palety Stwórcy tegoż elektrycznego galimatiasu ;). A ja, biedna arty...
www-liam.blogspot.com
W drodze...: Drogi do Boga
http://www-liam.blogspot.com/2013/02/drogi-do-boga.html
Czwartek, 7 lutego 2013. Jeszcze na fali dyskusji o tęczowych związkach, nazywaniu grzechu po imieniu i całym tym jazgocie. Kiedyś, chyba jakiś mądry ksiądz powiedział mi tak: "Stary, nie ma cudów, są tylko dwie drogi do zbawienia - albo przez sprawiedliwość, albo miłosierdzie." * Cóż, ja tam na sprawiedliwość jestem za chudy, toteż zdecydowanie optuję za miłosierdziem. Coś w tym chyba jest, skoro Jezus powiedział:. Chęć poukładania wszystkiego w jakieś szufladki, żeby ta wielokolorowa plama współczesnej...
www-liam.blogspot.com
W drodze...: Eutanazja
http://www-liam.blogspot.com/2013/01/eutanazja.html
Niedziela, 13 stycznia 2013. Gorący temat w dzień finału, ale pewnie nie od razu ucichnie. Z góry powiem, że nie mam zdania na ten temat. Wierzę w Boga, ale mój Bóg jest litościwy i miłosierny. Nie skazuje człowieka na cierpienie bez sensu i szanuje jego wolę. Tak, wiem, czasem nie rozumiemy wyższego sensu, ale nawet wtedy On nie zostawia nas samych. Wracając do tematu. Mam ostatnio okazję obserwować człowieka, który u schyłku życia został zupełnie sam. Kilka lat temu zmarła jego żona a on. k...W każdym ...
www-liam.blogspot.com
W drodze...: Współcześni faryzeusze
http://www-liam.blogspot.com/2013/03/wspoczesni-faryzeusze.html
Niedziela, 10 marca 2013. Już dawno miałem tę notkę napisać, ale powiem wam, że abdykacja papieża wytrąciła mnie z równowagi. Nie będę o tym pisał, nie wiedziałbym co napisać. "Duch wieje, kędy chce," to chyba jedyna refleksja na jaką mnie stać. Znamienitsze ode mnie pióra przekazały już na ten temat chyba wszystko, co można było, zobaczymy co jest za następnym zakrętem. Otóż, był sobie pewien bardzo srogi bosman, który codziennie rano i wieczorem gorliwie się modlił. Nie ukrywał, że jest człowiekiem...
SOCIAL ENGAGEMENT