story-of-soldiers.blogspot.com
Sitting in an empty room ,trying to forget the past: października 2013
http://story-of-soldiers.blogspot.com/2013_10_01_archive.html
Niedziela, 27 października 2013. Ile jeszcze razy będzie musiał się z kimś bić, żeby w końcu wszystko się ułożyło? Chciał do niej podejść,przytulić ją, pocałować jednak coś w środku skutecznie go o tego powstrzymywało. Patrzyli tak na siebie przez dłuższą chwilę, dopóki do pokoju nie wkroczył Brad z hukiem otwierając drzwi. Czekaj. Proszę zostań jeszcze. - chłopak otworzył drzwi do swojego pokoju. - Mam prośbę poczekaj na mnie chwilkę ja zaraz wrócę. Rozgość się. -Chazy posłał dziewcz...Powiedział poiryt...
story-of-soldiers.blogspot.com
Sitting in an empty room ,trying to forget the past: Rozdział 25
http://story-of-soldiers.blogspot.com/2013/12/rozdzia-25.html
Wtorek, 24 grudnia 2013. Byłem na odwyku. Raz nie zaszkodzi. Wiem przecież jak sobie z tym poradzić. Zresztą kogo to obchodzi co ja robię. Sam się nawet tym już tak nie przejmuję. Chciałem zrobić to już dawno. Chciałem chodź przez chwilę poczuć się wolny bez jakichkolwiek problemów. A tylko dzięki dragom mi się to udawało. Więc czemu, by nie spróbować znów? Czemu się nie odzywałaś? Wydusił z siebie siadając na przeciwko- Czekałem, ale ty po prostu zniknęłaś. To przez Mike'a. On mi zabronił. Szant...Oboje...
story-of-soldiers.blogspot.com
Sitting in an empty room ,trying to forget the past: listopada 2013
http://story-of-soldiers.blogspot.com/2013_11_01_archive.html
Sobota, 30 listopada 2013. Następnego dnia rano. Pokój Maci. *. Cześć księżniczko. - szepnął jej do ucha z uśmiechem na twarzy. Dziewczyna przestraszyła się. Szybkim ruchem odwróciła się w stronę bruneta i wylała na jego koszulę szklankę soku pomarańczowego. Nie trzeba na prawdę. To ja Cię przepraszam ,nie powinienem. Powiedziała stanowczym głosem.- Później się tego nie da sprać. Śniadanie masz na stole. - rzuciła z uśmiechem wchodząc do łazienki. Zanurzyła koszulę w wodzie i wróciła do kuchni si...Niest...
story-of-soldiers.blogspot.com
Sitting in an empty room ,trying to forget the past: Rozdział 26
http://story-of-soldiers.blogspot.com/2013/12/rozdzia-26.html
Poniedziałek, 30 grudnia 2013. Przepraszam sprawdzę, kto to.- mówię i udaję się w stronę drzwi. Otwieram je i moim oczom ukazuje się mój brat z synem. Charlie miał na sobie czarny garnitur i ciemny płaszcz. Andy ubrany w szare jeansy i zieloną kurtkę spod,której wystawała czerwona koszula w kratę cały czas uśmiechał się w moją stronę.Nie mogę wydusić z siebie słowa jednak po chwili odwzajemniłem uśmiech i zaprosiłem ich do środka.- Przyłączycie się do nas? Jasne wejdź. A, gdzie Linda i Sam? Powiedziałem ...
story-of-soldiers.blogspot.com
Sitting in an empty room ,trying to forget the past: sierpnia 2013
http://story-of-soldiers.blogspot.com/2013_08_01_archive.html
Sobota, 31 sierpnia 2013. Kolejne podziękowania dla Hasmik! Jesteś wspaniała , dzięki za pomoc 3. Chester.- Viktoria spojrzała w piękne,brązowe oczy mężczyzny.- Bałam się przez ten cały czas pokochać kogoś tak naprawdę. Bałam się do dziś, bałam się do teraz.- blondynka ujęła twarz Chaza w dłonie.- Też Cię kocham! Kocham miłością jakiej do tej pory nie zaznałam. Miłością pełną zaufania i spokoju.Od dziś chcę być czuć! Patrząc na Chaza i Viktorię,przytuliła się do Shinody. Następnego dnia. * * *. Możesz wz...
story-of-soldiers.blogspot.com
Sitting in an empty room ,trying to forget the past: Rozdział 22
http://story-of-soldiers.blogspot.com/2013/11/rozdzia-22.html
Sobota, 30 listopada 2013. Następnego dnia rano. Pokój Maci. *. Cześć księżniczko. - szepnął jej do ucha z uśmiechem na twarzy. Dziewczyna przestraszyła się. Szybkim ruchem odwróciła się w stronę bruneta i wylała na jego koszulę szklankę soku pomarańczowego. Nie trzeba na prawdę. To ja Cię przepraszam ,nie powinienem. Powiedziała stanowczym głosem.- Później się tego nie da sprać. Śniadanie masz na stole. - rzuciła z uśmiechem wchodząc do łazienki. Zanurzyła koszulę w wodzie i wróciła do kuchni si...Niest...
stuck-in-the-dead-end.blogspot.com
Stuck In The Dead End: września 2015
http://stuck-in-the-dead-end.blogspot.com/2015_09_01_archive.html
Naprawdę myślałam, że dam radę ciągnąć systematycznie tego bloga, lecz nawał obowiązków nie pozwala mi nawet odpocząć, nie mówiąc już o pisaniu. Małe usprawiedliwienie, zwłaszcza, że wcześniej stwierdziłam, że blog będzie poprowadzony do końca. On będzie poprowadzony, nie wiem ile czasu zajmie mi to wszystko, ale go poprowadzę. Rozdziały będą dodawane co jakiś czas, nie mogę określić co ile. Będę pisała i dodawała wszystko na bieżąco jeśli czas mi na to pozwoli. Udostępnij w usłudze Twitter.
story-of-soldiers.blogspot.com
Sitting in an empty room ,trying to forget the past: września 2013
http://story-of-soldiers.blogspot.com/2013_09_01_archive.html
Niedziela, 15 września 2013. Chciałam przeprosić za tak długą nieobecność na blogu. Nie mam czasu żeby coś napisać. Szkoła ; ; Nie obiecuję ale postaram się dodać coś w następny weekend :) Dziękuje za wszystkie komentarze. Pozdrawiam :. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Piątek, 6 września 2013. Przyjaciele utworzyli małe kółko. Nie możemy tego odwołać. Nie wiem jak Wy, ale ja idę.- wtrącił Rob. Ja i Joe też idziemy.- powiedział Dave. Odrzekł sta...
stuck-in-the-dead-end.blogspot.com
Stuck In The Dead End: Rozdział IV
http://stuck-in-the-dead-end.blogspot.com/2015/07/rozdzia-iv.html
Brunetka usiadła naprzeciw Benningtona i podała mu szklankę gorącej kawy. Nie odepchnął jej wzroku, wręcz przeciwnie. Zaczął się w nią wpatrywać jak w zaczarowany obrazek, jakby mu coś nie pasowało. Jakby jeden element wysunął się pod jego nieobecność z tej dziwnej układanki, której nie mógł pojąć. Dolałam ci trochę mleka, byłaby zbyt mocna, a jeszcze pewnie chcesz usnąć w nocy…. I tak nie usnę –dodał i upił łyka kawy – Szczerze mówiąc chciałbym z tobą porozmawiać. Chciałbym cię przeprosić…. A niby o co?
stuck-in-the-dead-end.blogspot.com
Stuck In The Dead End: Rozdział V
http://stuck-in-the-dead-end.blogspot.com/2015/08/rozdzia-v.html
Bennington siedział tak przez dłuższy czas w otaczającej go ciszy. Nie chciał w tej chwili obok siebie nikogo, wystarczyło mu tylko jedno zdjęcie w ramce, które od dłuższego czasu zdobiło jego szafkę nocną. Trzymał je teraz mocno w ręku, przypatrując się najmniejszym detalom tej fotografii. Gdyby miał możliwość wróciłby się do tego zdarzenia. Jedyne nad czym teraz myśli to cofnięcie się w czasie, by naprawić błędy i uratować to co zostało zniszczone. I tak miała wyglądać reszta ich życia. Mógłby w tej ch...