88kania.blogspot.com
88kania: The Game "Dreams"
http://88kania.blogspot.com/2014/12/the-game-dreams.html
Poniedziałek, 15 grudnia 2014. Jego też mi brak. Kumulacja. Niczym w totku. They say sleep is the cousin of death. So my eyes wide open. Cuz a dream is kin to ya last breath". Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 16 grudnia 2014 13:26. Niedługo odpoczniesz, w końcu coraz bliżej święta! Chociaż właściwie to nie jestem pewna, czy święta mają coś wspólnego z odpoczynkiem. Genialne. Każdy sąd mnie uniewinni :). 16 grudnia 2014 18:24. Ps2 i tak pomyślał...
88kania.blogspot.com
88kania: lutego 2015
http://88kania.blogspot.com/2015_02_01_archive.html
Poniedziałek, 2 lutego 2015. Wypadałoby więc co nieco wyjaśnić sytuację. Związki na odległość są do dupy – o tym nie muszę chyba nikogo przekonywać. Poprzednia notka z moim związkiem nie miała absolutnie nic wspólnego. Ostatnimi czasy dobija mnie moje miasto. Trudno jednak dyskutować z tym, co oczywiste – szarością, brudem, patologią, której jest niemało, brakiem perspektyw. Wszystko to sprawia, że coraz więcej osób ucieka jak najdalej stąd i dość często są to osoby bardzo mi bliskie. Tylko w snach mnie ...
poprostusza.blogspot.com
Sza...: grudnia 2016
http://poprostusza.blogspot.com/2016_12_01_archive.html
Z dnia na dzień. Dzień z życia Feniksa. Środa, 28 grudnia 2016. Jeszcze dwa tygodnie, które tu spędzę, a ja zaczynam czuć zmęczenie i znużenie. Kiedy do tego dołożę pielęgniarki, które sobie przychodzą jak chcą, mimo wcześniejszej zapowiedzi o której godzinie będą, to efekt jest taki, że zrywają mnie z łóżka skoro świt, Frała jest niewyspana i zmęczona i cały dzień nam się rozłazi tak, że w sumie obie nie możemy się ogarnąć. Wiem, że na tym polega moja praca, ale czasem człowiek po prostu dostaje na głow...
poprostusza.blogspot.com
Sza...: Nareszcie.....
http://poprostusza.blogspot.com/2017/01/nareszcie.html
Z dnia na dzień. Dzień z życia Feniksa. Piątek, 6 stycznia 2017. No i stało się. W końcu po niemal tygodniu wiania, gradowania, lania i innych cudawianków, jakie to zafundowała tu najpierw upiorna Baśka, następnie ponury Alex, wyszło słońce. Muzycznie na dzisiaj najnowszy Blackfield oczywista w obrazku. i życzenia spokojnego słonecznego weekendu. Etykiety: Z dnia na dzień. 6 stycznia 2017 20:16. Barbara. moja matka ma na imię Barbara. Ciekawe kiedy wymmślą huragan Anna;) ) ). 7 stycznia 2017 12:30. I tak...
poprostusza.blogspot.com
Sza...: sierpnia 2016
http://poprostusza.blogspot.com/2016_08_01_archive.html
Z dnia na dzień. Dzień z życia Feniksa. Środa, 31 sierpnia 2016. A było to tak. W czwartek 18 sierpnia, tuż przed Ino-Rockiem dowiedziałam się, że wygrałam płytę w konkursie na temat zespołu Here on Earth, organizowanym przez Progrock. W poniedziałek, tuż po Ino-Rocku, kiedy to jeszcze byłam niewykluta z żółteczka, zapukał do mych dźwierzy doręczyciel z płytą. A dzisiaj usłyszałam tylko, jak ktoś nieśmiałym paluszkiem skrobie po drzwiach. Jeśli niebawem napiszą, że z zakładu psychiatrycznego rysopisem po...
poprostusza.blogspot.com
Sza...: maja 2016
http://poprostusza.blogspot.com/2016_05_01_archive.html
Z dnia na dzień. Dzień z życia Feniksa. Wtorek, 31 maja 2016. Dni się zlewają w jeden. Dzisiaj przyjechała zmienniczka opiekunki, która jest ze mną, więc dni co najmniej dwa znowu w plecy z odpoczynkiem, bo ona z tych gadających i w chuj nierozgarniętych. Boże użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym czego nie mogę zmienić, odwagi abym zmieniał to, co zmienić mogę i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego. Ale jak padnę kiedy wrócę to chyba wstanę po 3 dniach. nie mam siły i chociaż nie ma tu ...
poprostusza.blogspot.com
Sza...: września 2016
http://poprostusza.blogspot.com/2016_09_01_archive.html
Z dnia na dzień. Dzień z życia Feniksa. Środa, 28 września 2016. Za każdym razem kiedy wyjeżdżam, obserwuję jak zmienia się podejście do nas jako jednostek, ludzie tam czasami mnie pytają jak to jest możliwe, że w tak ogromnym kraju zaczyna rządzić bezprawie, ciemnota, irracjonalizm. dziwią się, że nie ma rozdziału państwa od kościoła, że nie ma opodatkowania kościołów, że nie ma poszanowania podstawowych praw człowieka. Całkiem niedawno myślałam o tym, czy by nie wyjechać na pół roku, rok i nie wracać t...
poprostusza.blogspot.com
Sza...: stycznia 2017
http://poprostusza.blogspot.com/2017_01_01_archive.html
Z dnia na dzień. Dzień z życia Feniksa. Czwartek, 19 stycznia 2017. Szy traktat o przeżywaniu,uwadze i innych pobocznościach. Od kilku miesięcy, nachodzą mnie różne refleksje, a im więcej obserwuję ludzi i ich zachowania, tym więcej owych mi się przyplątuje, że człowiek to zwierzę, jak najbardziej stadne, ale w przeciwieństwie do zwierząt bywa wyrachowanym graczem w życiową ruletkę. I zasadniczo mogłabym skończyć wrzucając wszystkich i wszystko do jednego wora,tyle że nie potrafię. Owszem, można tego nie...
poprostusza.blogspot.com
Sza...: święta i ponura żniwiarka...
http://poprostusza.blogspot.com/2016/12/swieta-i-ponura-zniwiarka.html
Z dnia na dzień. Dzień z życia Feniksa. Poniedziałek, 26 grudnia 2016. Święta i ponura żniwiarka. Źle się kończą te święta i rok dla świata muzyki. A jeśli dodać znanych na całym świecie reżyserów, pisarzy, dziennikarzy i satyryków, aktorów, to bilans tego roku jest straszny. I smutno mi, bo odchodzą wielcy tego świata, którzy byli zawsze, od najmłodszych mych lat. byli symbolami i ikonami świata kultury i sztuki, wyznaczali ścieżki, kształtowali percepcję świata, który od dawna zmierza donikąd. ...Claud...
SOCIAL ENGAGEMENT