mustbiskinny.blogspot.com
pure.fucking.perfection: 1. The way to perfection
http://mustbiskinny.blogspot.com/2014/02/1-way-to-perfection.html
Piątek, 7 lutego 2014. 1 The way to perfection. Pod wpływem impulsu usunęłam wszystkie poprzednie posty znajdujące się na tym blogu. To było trochę lekkomyślne, prawda? W końcu to były moje przemyślenia z ostatniego.roku.Ogarnęła mnie chęć zaczęcia wszystkiego od początku i bam! 2 przyciski i po wszystkim. Cóż, nazwijmy to efektem ubocznym, bo ja naprawdę chcę zacząć od nowa, tyle tylko, że mogłam zatroszczyć się o kopię zapasową. Dużo od ciebie oczekuje. Nie wolno ci jeść dużo. Rozpocznie się po...Podąż...
lifeforskinny.blogspot.com
Life For Skinny: kwietnia 2013
http://lifeforskinny.blogspot.com/2013_04_01_archive.html
Blog poświęcony odchudzaniu i dążeniu do perfekcji. Niedziela, 21 kwietnia 2013. Wiosna wisi w powietrzu! Nareszcie udało mi się dorwać komputer, przepraszam, że tak późno :). Wiosna już jest- czas na rower i trochę ruchu! Ćwiczenia: killer (udało mi się cały! Ok 15 min biegu. 983/700 - byłoby mniej, ale o tym zaraz. Ćwiczenia: jakieś 1,5h jazdy na rolkach 50 przysiadów. Ćwiczenia: ok. 30 min jazdy na rowerze godzinny spacer. Ćwiczenia: skalpel ok. 30 min na rowerze. Ćwiczenia: ok. 30 min ze skakanką.
gotujmy.pl
Rejestracja do serwisu kulinarnego
http://gotujmy.pl/rejestracja.html
Zaloguj się przez Facebooka. Nie masz jeszcze konta? Korzysta z ciasteczek (cookies). Rejestracja krok 1 / 2. Tylko zarejestrowania użytkownicy portalu kulinarnego Gotujmy.pl otrzymują cenne nagrody w programie Gotujmy z nagrodami. Zarejestruj się i wygrywaj cenne nagrody. Ten sam email jeszcze raz. Min 5 znaków, max 20 znaków. To samo hasło jeszcze raz. Przepisz napis z obrazka: *. Oświadczam, że zapoznałem się i zgadzam z warunkami regulaminu. Serwisu Gotujmy.pl. *. Dziękujemy za wszelkie zgłoszenia.
studentkanadiecie.blogspot.com
studentka na diecie.: dżem dyniowo-jabłkowy
http://studentkanadiecie.blogspot.com/2015/11/dzem-dyniowo-jabkowy.html
Czwartek, 12 listopada 2015. Jeśli została Wam jeszcze jakaś dynia albo macie zamrożony jakiś zapas, macie jeszcze szanse na wyczarowanie takiego pysznego dżemu. Słoneczny kolor i smak, a tak mało kalorii. Na rozgrzanie i osłodzenie śniadania w zimowe poranki i nie tylko :). Ok 1/2 kg dyni - obrana, pozbawiona pestek i miąższu. Ok 1/2 kg jabłek - obranych, pozbawione gniazd. 1/2 szklanki cukru żelującego - ja użyłam trzcinowego. Sok z 1/2 cytryny. 1 porcja - 1 łyżeczka. Udostępnij w usłudze Twitter.
studentkanadiecie.blogspot.com
studentka na diecie.: dyniowe ciastka z czekoladą
http://studentkanadiecie.blogspot.com/2015/10/dyniowe-ciastka-z-czekolada.html
Wtorek, 27 października 2015. Dyniowe ciastka z czekoladą. Halloween tusz tusz, a dyni wokół pełno. Jesień pomału jakby nabiera koloru. Coraz więcej powycinanych pomarańczowych dyni wystawianych przed domy pięknie się wpasowywuje w ten krajobraz. Trend zapożyczony z Ameryki, ale mnie się podoba, ma swój urok. Korzystając z tego, że w sklepach z każdym rokiem różnego rodzaju dynie są coraz bardziej dostępne, warto pokombinować z nią w kuchni. Ja osobiście najbardziej polecam hokkaido i piżmową. Do puree u...
marzeniawartespelnienia.blogspot.com
Wszystko co kocham!: lipca 2014
http://marzeniawartespelnienia.blogspot.com/2014_07_01_archive.html
Poniedziałek, 21 lipca 2014. Wybaczcie nieobecność, ale ostatnie dni nie są dla mnie zbyt przychylne. Przewiało mnie i się pochorowałam. Gardło boli z nosa cieknie a tu takie upały, że nie wiadomo gdzie się schować. Do tego synek daje mi ostatnio nieźle w kość, drę koty z mężem od dłuższego czasu i jeszcze chyba nie wypalą nasze wakacyjne plany, bo zepsuł nam się samochód :(. Dlaczego nieszczęścia zawsze się kumulują? Dotarły wszystkie o jednym razie z czego przeogromnie się cieszę :). Spokojnej nocki i ...
signorinasofia.wordpress.com
Nocna pigułka | Signorina Sofia
https://signorinasofia.wordpress.com/2012/09/18/nocna-pigulka
Czasy są trudne dla marzycieli. Nie zaciskam ust w wąską linię →. Jak zwykle, noc spędzam przy laptopie. A przynajmniej jej część. Ostatnio znów zaczęły towarzyszyć mi książki, więc laptop musi dzielić się nocą z nimi. Obejrzałam już wszystkie seriale. Przeczytałam wszystkie gazety. Nawet w teatrze – tym Polskim – widziałam już „wszystko, co warto zobaczyć”. Czytam więc książkę. O tym później. Dlatego postaram się napisać coś jutro… Dziś. Ponieważ minęła już północ – dziś. W środę jad...Imponujace, ze pr...
signorinasofia.wordpress.com
Białe ściany | Signorina Sofia
https://signorinasofia.wordpress.com/2014/02/10/biale-sciany
Czasy są trudne dla marzycieli. Kiedy byłam mała – miałam jakieś 5 lat, może nawet mniej – i kiedy łóżko, które za dnia było tapczanem (tak, tapczanem. 8211; w latach dziewięćdziesiątych nikt nie miał „sofy”! Sprawa wyglądałaby dość banalnie, gdybym nie napisała, że zanim poświęcałam się radosnej twórczości związanej z moim ulubionym serialem, na pięć minut stawałam się wandalem własnego pokoju. Przez kilka lat zupełnie nie pamiętałam o fakcie, że swego czasu każdy wieczór spędzałam w ten sposób. Nie...
signorinasofia.wordpress.com
Signorina Sofia | Czasy są trudne dla marzycieli | Strona 2
https://signorinasofia.wordpress.com/page/2
Czasy są trudne dla marzycieli. Nowsze wpisy →. Ku zachodowi, gdzie sypialnia Feba. Od napisania ostatniego posta wydarzyło się wiele. Minęła siedemnasta, minęło wpół do szóstej – znów pogodziłam się z faktem, że nie byłam wystarczająco kompetentna do tej pracy, która nie wiedziałam dokładnie, na czym właściwie polega – minęła osiemnasta… Już nawet nie myślałam o telefonie, zapomniałam o tym. Pani z Centrum Zdrowia i Urody. Była pani dziś na rozmowie. Jesteśmy zainteresowani współpracą z panią. Rozłączył...
signorinasofia.wordpress.com
Aktywne usta | Signorina Sofia
https://signorinasofia.wordpress.com/2012/10/27/aktywne-usta
Czasy są trudne dla marzycieli. Czy pszczoły umieją kłamać? W lesie nie ma feudalizmu →. Studia w pełni, praca w pełni, nauka aktorstwa – rozkręca się. Z jednej strony czuję, żerobię to, co powinnam i to, co sprawia mi przyjemność, a z drugiej jakiejś części mnie wydaje się, że trwam w zawieszeniu. Prawdopodobnie i tak moje życie wygląda ciekawiej, niż wielu moich rówieśników, ale widocznie mi to nie wystarcza. Zaczęłam więc zbierać ludzi, ogłosiłam to na facebooku w grupie mojego roku i… są chętni!